Jodła czy świerk, jakie drzewko wybrać na choinkę?
Boże Narodzenie to wyjątkowy czas w każdym domu. Przygotowujemy się do niego, wkładając wiele serca w wykonanie tradycyjnych potraw i odpowiedni wystrój domu. Chcemy, aby wyjątkowa atmosfera udzieliła się rodzinie i zaproszonym gościom. Nieodłącznym atrybutem Świąt jest drzewko choinkowe – dorodne i pięknie ozdobione. Jaki gatunek najlepiej wybrać – jodłę czy świerk?
Jodła i świerk – co warto wiedzieć o tych drzewkach choinkowych?
Jodła i świerk to najpopularniejsze drzewka choinkowe, po które najchętniej sięgamy przed Świętami. Warto przyjrzeć się im bliżej, aby świadomie zdecydować, które z nich lepiej spełni nasze oczekiwania. Jeśli chodzi o świerk, najczęściej spotykamy jego dwie odmiany – pospolity oraz srebrny. Przede wszystkim zachwycają swoim zapachem, który niewątpliwie buduje atmosferę w domu. To wszystko dzięki dużej zawartości pęcherzy żywicznych wydzielających zapach, który kojarzymy z lasem. Świerk pospolity ma ciemnozielone, błyszczące igły, zaś srebrny, lekko szare i połyskujące. Gałązki obu odmian drzewek świątecznych mają średnie zagęszczenie i nie zawsze są ułożone symetrycznie i równomiernie.
Jodła także występuje w dwóch odmianach – pospolitej i kaukaskiej. Obie wyróżnia duże zagęszczenie gałązek i ich równomierne rozłożenie. Gałązki jodły kaukaskiej są pokryte od spodu delikatnym, białym nalotem, co sprawia, że wyjątkowo pięknie komponuje się z ozdobami w odcieniu srebra i bieli. Jodła wygląda okazale i stanowi niewątpliwą ozdobę świątecznego salonu. Jest uznawana za drzewo szlachetniejsze od świerku, ale niestety nie pachnie. Mimo tego jej popularność wśród Klientów rośnie z roku na rok, ponieważ nie gubi swoich igieł.
Które drzewko jest trwalsze – jodła czy świerk?
Trwałość drzewka to cecha, na której w okresie świątecznym zależy nam najbardziej. Kochają je dorośli, ale przede wszystkim dzieci, czekające na prezenty od Mikołaja i uwielbiające podjadać zawieszone na gałązkach słodycze. Chcemy cieszyć się jego urokiem jak najdłużej. Choć tradycja sugeruje ubieranie go w Wigilię, w wielu domach pojawia się już na początku grudnia. Jeśli chodzi o trwałość, najlepiej sprawdzi się tu jodła kaukaska. W przeciwieństwie do świerku nie gubi swoich igieł. Z czasem jej gałązki opadają, ale ich igły pozostają na miejscu, dzięki czemu nie musimy regularnie sprzątać. Warto jednak podkreślić, że mimo trwałości, drzewko to nie pachnie.
Jeśli zależy nam na aromacie, warto wybrać świerk. Musimy pamiętać, że jego gałązki będą dużo rzadsze i z czasem zaczną gubić igły. Ustawmy ją w miejscu, w którym wygodnie będzie je sprzątać lub wybierzmy świerk w doniczce, który jest trwalszy od ciętego, a po świętach możemy przesadzić go do ogrodu. Pamiętajmy także o regularnym podlewaniu drzewka, zarówno ciętego jak i doniczkowego, co również wpłynie na jego trwałość.
Jodła czy świerk – jak wybrać najlepsze rozwiązanie?
Oba gatunki drzewek choinkowych z pewnością dobrze sprawdzą się naszych domach. Decydując się na zakup, powiedzmy sprzedawcy o swoich preferencjach. Na nic zda się nam świerk, jeśli jego ostrymi igłami ukłują się dzieci lub zwierzęta. Nic nam po przepięknej jodle kaukaskiej, jeśli nasza babcia nie wyobraża sobie Bożego Narodzenia bez aromatycznej, pachnącej lasem choinki. Pamiętajmy również o doborze odpowiedniej wielkości drzewka, aby nie przytłoczyło swoją wielkością wnętrza. Przed zakupem ustalmy, na czym najbardziej nam zależy, a dopiero wówczas zdecydujmy, czy wybrać jodłę, czy świerk. Idealne drzewko z pewnością znajdziemy w Interflora Józefa Lasika, gdzie wybierać możemy między różnymi odmianami i wielkościami jodły i świerku. Bardzo ważne jest, aby kupować drzewka w specjalnych punktach ogrodniczych lub bezpośrednio na plantacjach. Dzięki temu mamy gwarancję, że zostały wyhodowane specjalnie do przedświątecznej sprzedaży, a nie wycięte z lasu. Nie kupujmy drzewek niewiadomego pochodzenia, a tym bardziej nie wycinajmy ich samodzielnie z lasu – grozi to wysokim mandatem i jest szkodliwe dla środowiska.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana